Knajpka

Shapixa

Ja poproszę. Coś naszą panią prezes wcieło. Ma dołka.... hm... ciekawe czy można jej pomuc

nazgul

<nalewa do drugiej szklanki>
Ty prubójesz pierwsza, czy ja?

W jedynym co mogę pomuc to powolna śmierć..
Ktoś jeszcze chce się napić?

AoM

*wpada na suzuki*
Uff... i po robocie. Akcja zakończona sukcesem. Ghoule wybite, obywatele cali, Alucard zadowolony... mój awans na porucznika

Czego chcieć więcej?
Wódki prosze.

nazgul

Czysta chyba się rozlała...
<wypija i wypluwa>
Co to było?! Obrzydlistwo...
<wylewa zawartość szklanki przez okno>

Atra

Gratuluję, AoM
<nalewa>
Prosze bardzo.

Nazg - płyn do mycia okien?

nazgul

Nie, smakowało jak baaaardzo przeterminowane mięso...
< podchodzi do składzika>
Nie obrazisz się, jak będę tego prubować?

AoM

*wypija po czym kręci głową z dezaprobatą*
Cóz nazg... nastepnym razem patrz co pijesz. I dziękuję Atra

Jadis

Gratuluję AoM. ^^)

AoM

*kłania się wszystkim wchodzącym i wychodzącym*
Dziękuję, dziękuję, dziękuję

Shapixa

Ja też gratuluje. Ja tam nie moge mieć awansu. Po tygodniu pracy zostałam dowodzącą, a po " nieszczęsnym zasztyletowaniu grzebieniem" Guru, objełam jego stanowsiko. Jestem szefem resocjalizantów, większego awansu nie moge mieć. O przydałby się ktoś do zabawy...

nazgul

Gratuluję

<otwiera nową butelkę>
Zobaczymy...
<nalewa do kieliszka>

Shapixa

* wali głową w blat*
Nie no głupota Ludzka mnie poprostu dobija. Zniszczyć firmę z dobrą marką, tylko dlatego że jedna z pracownic odeszła, a szef akurat się w niej podkochiwał? Chore...

nazgul

Rzeczywiście...
<podaje Shap kieliszek z dymiącym płynem>
Masz to ci pomoże
<wypija swój>
Nie takie złe...
<nalewa więcej>

Jadis

Nazgul co to jest?? Niepokoi mnie trochę zapach tego płynu. jak

AoM

Ekhm... Ja bym tego nie brała do ręki... Nie wygląda to dla mnie przyzwoicie.